Krzysztof Racoń
To zawsze dobry pomysł by poznać miejsce, w którym się mieszka To zawsze dobry pomysł by robić zdjęcia tego co nas otacza na co dzień – powtarzałem sobie wielokrotnie. A że lubię się szwendać, chodzić, zaglądać – tak poznawałem już wtedy „moje” Grzegorzki. Nie najlepiej kojarzona przez samych rodowitych Krakowian – była przemysłowa, robotnicza dzielnica Krakowa, którą była jeszcze na długo przed powstaniem Nowej Huty, to obecnie ścisłe centrum miasta. Galeria handlowa postawiona w miejscu rzeźni miejskiej, nowoczesne apartamenty w miejsce dawnej fabryki czekolady i zakładów gumowych i w zasadzie wszystkiego co pozostało jeszcze niezabudowane. Współistnienie starego świata z nowym to nic nowego w przestrzeni polskich miast, ale ja tę moją okolicę postanowiłem poznać. Postawiłem przestać być intruzem z aparatem.
Powyższą fotografia powstała na terenie budynków fabrycznych Peterseima w Krakowie, zabytkowego kompleksu fabrycznego z przełomu XIX i XX wieku i przedstawia mężczyznę tymczasowo prowadzącego na jego terenie parking dla samochodów osobowych oraz meleksów. W 2015 roku nowy właściciel terenu poinformował o planach adaptacji budynków pofabrycznych na hotel, luksusowe sklepy lub salon samochodowy.
Krzysztof Racoń – (1982, Nowy Sącz). Absolwent Kulturoznawstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytetu Ekonomicznego (2006) oraz Akademii Fotografii w Krakowie (2011). Uczestnik Programu Mentorskiego Sputnik Photos (2013). Aktualnie student Instytutu Twórczej Fotografii na Uniwersytecie Śląskim w Opawie. Autor projektu “Rura” poświęconego Strzemieszycom Małym, a wydanego w 2015 r. w formie książki. W 2016 jego drugi projekt „Znikające jeziora” był prezentowany w ramach Sekcji ShowOFF Krakowskiego Miesiąca Fotografii.
